Witajcie. Zawitała do mnie piękna wiosna, a wraz z nią nowe ramki lawendowe. Bardzo lubię takie drobiazgi, pomimo małych gabarytów, świetnie się je zdobiło. Ramki pomalowałam farbami kredowymi, a potem miziałam je różnymi odcieniami niebieskiego i zielonego. Przetarłam bitum aby je postarzyć i zabezpieczyłam woskiem. Teraz są cudownie delikatne w dotyku i nie wiem czy wolę je dotykać czy je podziwiać :) Polecam takie ramki bo są świetną dekoracją.
Pozdrawiam Ada
Użyłam: