Przyznam się także do małego lenistwa spowodowanego długimi światami i obżarstwem.
Ponieważ zbliża się Dzień Babci, Dzień Dziadka i walentynki przygotowałam kilka serduszek.
Tym razem małe próby scrapbookingu. Zakupiłam cud maszynkę
wycinająco - wytłaczającą (Lifestyle - Evolution Advanced ),
jakieś papierki, wykrojniki, tusze, mgiełki,
to maszynka poszła w ruch. W końcu od czegoś trzeba zacząć.
Na dzień dzisiejszy stwierdzam fakt że wykrojników mam
o wiele za mało! TRZEBA DOKUPIĆ !
No ale zbliżają się moje urodziny więc będzie okazja :)
Bardzo pomysłowe i śliczne serduszka, jeśli chodzi o wykrojniki to zawsze będzie Ci jakiego brakować albo o jakimś będziesz marzyć, każda okazja będzie dobra na usprawiedliwienie ich zakupu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
W scrapach nowa jestem więc cierpię na duży brak wykrojników i innych rzeczy, ale pomału będę nadrabiać zaległości :)
UsuńPozdrawiam